Polska jest jednym z ostatnich krajów Unii Europejskiej, w którym koszty zbiórki odpadów po opakowaniach ponoszą wyłącznie mieszkańcy w ramach opłat gminnych. Z własnych kieszeni finansujemy coś, do czego u naszych sąsiadów dokłada się także duży biznes. Przyczyną tej sytuacji jest brak systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), a czas na jego wprowadzenie mija 5 stycznia 2023 roku.
Polska na tle innych krajów UE
Branża recyklingu i samorządy zaniepokojone brakiem ROP
Przeciągające się prace legislacyjne w tej kwestii mają przede wszystkim negatywny wpływ na mieszkańców. To oni cały czas ponoszą całe koszty funkcjonowania gminnych systemów gospodarki odpadami. Bez udziału producentów w tym procesie, wydatki z tym związane będą coraz większe. To bardzo niesprawiedliwa sytuacja zarówno z perspektywy gmin, które właściwie nie mają możliwości ograniczania w jakikolwiek sposób kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów, jak i z perspektywy mieszkańców, którzy nie mają wyboru i muszą uiszczać coraz wyższe opłaty.
Michał Sztybel, wiceprezydent Bydgoszczy, członka Unii Metropolii Polskich.
Obecna sytuacja, w której to mieszkańcy płacą krocie za wywóz odpadów, w tym opakowań, nie jest dobra dla nikogo. Z drugiej strony, recyklerzy nie mają wystarczająco surowca do produkcji, ponieważ za dużo pełnowartościowych odpadów trafia na wysypisko. Co za tym idzie, firmom produkującym opakowania zabraknie wkrótce recyklatów, a samorządy i budżet państwa zapłacą dotkliwe kary za brak osiągnięcia poziomów recyklingu.
Szymon Dziak-Czekan, prezes Stowrzyszenia „Polski Recykling”
Wyglada na to, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska będzie musiało przygotować nową ustawę o ROP, która uwzględni nowe przepisy. Dalsze zwlekanie będzie generować problemy środowiskowe i kolejne straty w budżecie. Dotychczas brak było woli politycznej w tej kwestii, ale wciąż wierzymy, że to się zmieni.
dodaje Szymon Dziak-Czekan
Brak surowców wtórnych i drenaż budżetu
Dzięki opłacie opakowaniowej, czyli opłacie jaką będą musieli uiszczać wprowadzający opakowania i produkty opakowaniowe na rynek, cena ta zwróci się mieszkańcom w opłacie śmieciowej. Udział producentów w kosztach późniejszego ich zagospodarowania będzie miał bezpośredni wpływ na koszty ponoszone przez gminy. A zatem produkty mogą być droższe, ale im mniejsze koszty ponoszone przez gminy, dzięki finansowaniu zagospodarowania przez producentów, tym mniejsza opłata dla mieszkańców. Na ten moment to oni ponoszą całkowite koszty funkcjonowania gminnych systemów. Bez sprawiedliwego ROP ta sytuacja się nie zmieni, a koszty dla nich się zwiększą poprzez wzrost cen produktów oraz coraz bardziej rosnące koszty gminnych systemów.
dodaje wiceprezydent Bydgoszczy Michał Sztybel
Stowarzyszenie „Polski Recykling” zostało zawiązane we wrześniu 2015 r. i zrzesza firmy zajmujące się recyklingiem tworzyw sztucznych i gumy. Jest ono odpowiedzią na potrzebę stworzenia reprezentacji tego sektora w życiu publicznym. Za główny cel Stowarzyszenie stawia sobie bycie wiarygodnym i odpowiedzialnym głosem branży recyklingu poprzez reprezentowanie wspólnych problemów oraz interesów branży przed organami administracji państwowej, instytucjami i organizacjami rządowymi oraz pozarządowymi. Za ważny cel, Stowarzyszenie uważa promocję recyklingu jako najbardziej korzystnego dla środowiska procesu przetwarzania odpadów oraz zapewnienie zrównoważonej produkcji.Strona WWW: www.polskirecykling.org
Przemysław Kozera
E-mail: p.kozera@planetpartners.pl Tel: 786 100 058
Michał Chrobot
E-mail: m.chrobot@planetpartners.pl Tel: 721 545 911
Bogna Komorowska
E-mail: bogna.komorowska@zazamedia.pl Tel: 601 858 198